Technologia Blockchain i waluta Bitcoin
Wierzymy w to że technologia Blockchain i waluta Bitcoin mają znaczący i pozytywny wpływ na społeczeństwo.
Światowe Forum Ekonomiczne ” The future of financial infrastructure” Sierpień 2016, s.14
Kluczowe wnioski
Forum dotyczące technologii rozproszonych rejestrów (dane z wykresu w obliczu dynamicznego rynku mogą znacząco różnić się od obecnych):
- DLT ma ogromny potencjał dla infrastruktury usług finansowych dzięki prostocie i efektywności którą oferuje.
- DLT nie jest panaceum; Zamiast tego powinna być postrzegana jako jedna z wielu technologii która w przyszłości może stać się wiodącą w kontekście rewolucyjnej ewolucji usług finansowych
- Zastosowanie technologii DLT będzie różnić się w zależności od przypadku, przy czym każda z nich wykorzystuje tę technologię na różne sposoby w celu zróżnicowania korzyści
- Tożsamość cyfrowa jest istotnym czynnikiem umożliwiającym poszerzenie zakresu wykorzystania technologii
- Najbardziej wpływowe aplikacje DLT wymagają głębokiej współpracy między obecnymi operatorami, innowatorami i organami regulacyjnymi
- Nowa infrastruktura usług finansowych zbudowana w oparciu o DLT przemodeluje procesy biznesowe kwestionując jednocześnie część dotychczasowych
- Uproszczenie operacyjne DLT redukuje / eliminuje ręczne wysiłki wymagane do przeprowadzenia uzgodnień i rozwiązywania sporów
- Poprawa efektywności regulacyjnej DLT umożliwia monitorowanie w czasie rzeczywistym aktywności finansowej między organami regulacyjnymi a podmiotami regulowanymi
- Zmniejszenie ryzyka kontrahenta DLT redukuje ryzyko kontrahenta w wypełnianiu zobowiązań, ponieważ umowy są kodyfikowane i realizowane we wspólnym, niezmiennym środowisku
- Płynność i poprawa kapitału DLT redukuje kapitał zablokowany i zapewnia przejrzystość w pozyskiwaniu płynności aktywów
- Minimalizacja oszustw DLT umożliwia założenie bazy zasobów i pełną historię transakcji w jednym prawdziwym źródle
Blockchain – przedmiotem zainteresowania inwestorów
Blockchain, technologia kryptograficzna kojarzona z wirtualną walutą bitcoin, staje się przedmiotem zainteresowania inwestorów, banków, firm konsultingowych i technologicznych oraz rządów. Ma szansę stać się nowym fundamentem infrastruktury światowego systemu finansowego i zmienić układ sił. Technologia ta postrzegana jest jako olbrzymia szansa by zmniejszyć koszty transakcyjne, przyspieszyć transakcje, uczynić je bardziej przejrzystymi i bezpiecznymi oraz wielkie wyzwanie, bo wyeliminuje pośredników, do których przecież należą chociażby banki czy izby clearingowe. Koncepcja zdecentralizowanych baz danych – lub też tak zwany blockchain – zdobywa sektor usług finansowych szturmem, z kapitałem typu venture inwestującym w przedsięwzięcia startup. Debata nad możliwym wykorzystaniem technologii Blockchain oraz jej ograniczeniami trwa na dobre. Obok każdego kto wierzy że blockchain jest najbardziej rewolucyjną platformą technologiczną od czasu Internetu, pojawiają się sceptycy tej technologii, porównujący ją do manii tulipanowej.
Szeroki konsensus iż blockchain jest odkryciem innowacyjnym mającym szerokie możliwości implementacji w obszarze usług finansowych i bankowych jest zjawiskiem coraz częstszym. Nastąpił prawdziwy napływ uwagi uczestników rynku i inicjatyw, w tym startupów i nowo powstałych konsorcjów koncentrujących się na wprowadzaniu standardów technicznych i wspieraniu współpracy w obszarze. Konsekwentne zapisywanie danych w sposób niezmienny powoduje że konsensus sieci jest procesem ciągłym, księgi są aktualizowane o te same dane w tej samej kolejności, a wprowadzone dane nie mogą zostać zmodyfikowane przez pojedynczego uczestnika. Bazy danych są replikowane przez uczestników sieci, a ich poprawność weryfikowana jest za pomocą zdefiniowanego algorytmu. Wprowadzane dane są przejrzyste i kompleksowe, a uczestnicy rynku mają dostęp do danych w czasie bliskim rzeczywistemu. Dane autoryzowane są poprzez „odcisk palca” z wykorzystaniem jednokierunkowego szyfrowania. Integralność danych w zatwierdzonych księgach, tożsamości i uprawnienia sprawdzane są z każdą transakcją. Tzw „smart contracts” umożliwiają implementację logiki biznesowej i przepływ pracy w struktury bazy danych z opcją aktualizacji księgi na zdefiniowanych w kontrakcie warunkach. Solidne i elastyczne środowisko danych daje większe możliwości w obszarze analizy i raportowania danych.
Niektórzy analitycy uważają, że wpływ blokady będzie ograniczony do usług i procesów tzw. zaplecza. Wczesne korzyści w zakresie efektywności są najbardziej oczywiste w obszarze middle – i back- office poprzez standaryzację danych, ułatwienia w handlu i uproszczoną infrastrukturę. Jednak kiedy aktywa rzeczywiste – reprezentowane cyfrowo przez żetony (tokeny) lub inteligentne umowy (smart contracts) – w sposób natychmiastowy mogą zmieniać właściciela, pojawia się moment na to by mówić o innowacyjności.
Elastyczność rozliczeń umożliwi nowe modele wyceny i oferty nowych usług. Poza lepszym zarządzaniem danymi, możliwość weryfikacji aktywów z wykorzystaniem bazy danych stwarza nowe możliwości przed tradycyjną bazą danych. Rachunek tak zdefiniowanych aktywów cyfrowych w sposób znaczący zredukuje ryzyko zarządzania zabezpieczeniami, a ciągła wycena aktywów bazowych usprawni wycenę aktywów zabezpieczonych tymi aktywami. Pytanie czy zdecentralizowany charakter rozproszonej bazy danych będzie uchwytnym kluczem umożliwiającym adopcję na tradycyjnym rynku. Wydaje się że blockchain zmieni strukturę rynku, możliwości oferowanych produktów oraz doświadczenie i sposób postrzegania przez klientów, zmieniając tym samym obraz globalnego rynku ekonomicznego.
Przedstawiciele branży bankowej (JP Morgan) spodziewają się na przestrzeni najbliższych 15 lat trzech fal w rozwoju technologii blockchain:
2016-2019: Blockchain używany do udostępniania i przekazywania danych
- Używany wewnętrznie i między zaufanymi zewnętrznymi organizacjami
- Rozwiązania rozproszonych rejestrów testowane jako dowód koncepcji równolegle do obecnych przepływów pracy
- Rozszerzenie istniejących procesów
2017-2025: Blockchain umożliwia środowisko do przechowywania i kontrolowania danych
- Włączenie istniejącej technologii rozproszonej księgi w obecne rozwiązania, wspierając efektywność w operacjach i przepływach pracy
- Pierwsze projekty pilotażowe mogą działać równolegle z istniejącymi procesami, aż zaufanie użytkownika jest wystarczająco wysokie, aby rozpocząć migrację woluminów
- Użytkownicy mają do wyboru wiele infrastruktur opracowanych przez dostawców
2020-2030: Blockchain przyjęty przez uczestników rynku jako główna infrastruktura dla funkcji krytycznych
- Scentralizowany autorytet (nadzór) wciąż potrzebny w celu egzekucji funkcji administracyjnych (np. przyznawanie praw dostępu, ustalanie standardów branżowych)
- Zastąpienie istniejącej infrastruktury aktywów, transakcji i płatności
- Uczestnicy zmuszeni do przyjęcia i integracji nowej infrastruktury opartej na technologii blockchain
The Wall Street Journal
„ Żadna cyfrowa waluta nie zdetronizuje prędko dolara, ale bitcoin to coś więcej niż tylko waluta. Jest radykalnie nowym, zdecentralizowanym systemem zarządzania, sposobem wymiany bogactwa w społeczeństwie. Mówiąc prościej, jest to jedna z najpotężniejszych innowacji w świecie finansów w ciągu ostatnich 500 lat.„
„Moim zdaniem to niesamowite, że w świecie bitcoina algorytm przejmuje funkcje typowe dla rządu”. — Al Gore, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla
Lipiec 2016: Bank of America, Merrill Lynch, HSBC i singapurski urząd nadzoru technologicznego Infocomm ogłosiły całkowitą cyfryzację kluczowego instrumentu rozliczania handlu zagranicznego – akredytywy dokumentowej.
2016 Prezes JP Morgan Chase Jaimie Dimon: w liście skierowanym do akcjonariuszy pisze: „W wielu obszarach blockchain zastąpi obecny scentralizowany model biznesu w usługach finansowych”.
Czerwiec 2017: Singapur Diamond Investment Exchange (SDiX) ogłosiła, że nawiązała współpracę z firmą Kynetix i Everledger w celu ukończenia pierwszej części Proof-Of-Concept w zakresie autoryzacji opartej na blokach oraz bezpiecznej usłudze przechowywania dokumentacji dotyczącej handlu diamentami na globalnej giełdzie towarowej .
Część banków angażuje się w konsorcja, których celem jest testowanie nowych możliwości technologicznych. Nowojorskie konsorcjum R3CEV skupia 40 banków i instytucji finansowych na czele z Goldman Sachs oraz fundację Linux. Jego celem jest stworzenie infrastruktury finansowej do obsługi sektora MSP. Podobne porozumienie zawarły BNP Paribas Securities Services, Caisse des Dépôts, Euroclear, Euronext, S2iEM i Société Générale. Inne banki, takie jaki USAA i BBVA zainwestowały miliony dolarów w startupy typu Coinbase i Circle, aby testować zastosowanie technologii blockchain. Z kolei Barclays i Fidelity stworzyły akceleratory technologiczne. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych Depository Trust & Clearing Corp. proponuje całkowitą zmianę infrastruktury raportującej oraz warunków instrumentu finansowego Credit Default Swap (CDS), Australijska Giełda Papierów Wartościowych (ASX) wprowadza projekt pilotażowy w oparciu o technologię blockchain. Organy takie jak Bank Anglii i Europejski Organ Nadzoru Giełd i
Papierów Wartościowych (ESMA) opublikowały komentarz na temat wykonalności cyfrowych środków pieniężnych i rozproszonej technologii księgi (DLT). Ton rozmów z „Czy warto to rozwijać?” (blockchain) ewoluuje w stronę „W jaki najlepszy sposób możemy się w to zaangażować?” Santander Bank uczestniczy w projekcie Ripple oraz testuje technologię DLT w zakresie bankowości przedsiębiorstw i rozliczeń. Julio Fara, wiceprezes ds. badań i rozwoju: „…jeśli banki będą dążyć do opracowania kompleksowego planu zastosowania technologii DLT, nie posuną się naprzód. Chodzi raczej o rozwiązywanie kolejnych problemów, demonstrowanie korzyści i w ten sposób rozwijanie całej organizacji”. Najbardziej obiecującymi zastosowaniami technologii blockchain, według analiz Bain&Company oraz Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) są obszary: płatności międzynarodowe (bankowość korespondencyjna), rozliczenia transakcji handlu zagranicznego (trade finance) i płatności krajowe. Bierze się pod uwagę trzy kryteria: wartość przychodów, możliwość zautomatyzowania operacji przez digitalizację papierowych procesów i eliminację pośredników.
Czy technologia blockchain stanie się podstawą nowej infrastruktury światowych finansów?
Aby tak się stało, muszą zostać rozwiązane nie tylko problemy techniczne (kwestia wydajności i pojemności systemu), ale również przeszkody o charakterze makroekonomicznym i prawnym. Ustanowienie wspólnych standardów, tak aby wiele rozproszonych rozwiązań stworzyło wspólny system, wymaga ponadnarodowych regulacji, bo rozwój nowych technologii odbywa się często w niepewnym środowisku prawnym. Istotna do rozstrzygnięcia jest kwestia tożsamości cyfrowej i tzw. smart contracts, które ogrywają kluczową rolę w procesie automatyzacji transakcji. Smart contracts przeprowadzone z wykorzystaniem blockchainu powinny, w założeniu, zawierać określony zestaw warunków, na który zgadzają się strony, oraz okoliczności, w których musi nastąpić określone działanie. Smart contracts nie są oparte na nowej technologii, są raczej „zmagazynowanymi procedurami”, które początkowo pojawiły się w bazach SQL. Na najbardziej podstawowym poziomie smart contracts można rozpatrywać w odniesieniu do postanowień prawa handlowego.
Dokonanie oszustwa w postaci nieupoważnionej zmiany własności aktywów jest praktycznie niemożliwe, nie tylko względu na kryptografię – wiązałoby się również ze zmianą wszystkich dotychczasowych bloków poprzedzających daną transakcję. Ten aspekt z kolei oznacza zupełnie inną filozofię zarządzania w zakresie polityki prania brudnych pieniędzy (AML) i identyfikacji klientów (Know Your Customer).
Technologie DLT są na razie w okresie testów i eksperymentowania. Jest już jednak kilka przykładów praktycznych rozwiązań. Amerykańska firma Ripple, zaproszona przez Rezerwę Federalną do Grupy Roboczej ds. Szybkich Płatności, zbudowała cyfrową platformę umożliwiającą instytucjom finansowym dokonywanie w czasie rzeczywistym obrotu walutowego, towarowego i innych aktywów bez pomocy tradycyjnych pośredników. W obliczu obecności projektów pilotażowych, wiele wyzwań pozostających przed technologią rozproszonych rejestrów może być uznawanych jako gotowe do użycia przez przedsiębiorstwa. Bezpieczeństwo, prywatność i skalowalność pozostaje jednym z największych wyzwań technicznych, które muszą być uwzględnione, a wykonalność prawna i regulacyjna pozostają istotną przeszkodą w dalszym rozwoju technologii. Technologia Blockchain, we wszystkich jej formach, ewoluuje bardzo szybko. Problemy, które wydawały się trudne rok temu, takie jak jedność cyfr, przepustowość transakcji na sekundę, dziś postrzegane są inaczej.
Konwergencja przemysłu na pragnienie uzyskania zgody, otworzyła drzwi dla rejestrów na szybszy konsensus w sprawie algorytmu i możliwość większej ilości transakcji na sekundę. Wyzwania takie jak równoważenie prywatności, bezpieczeństwo i przejrzystość regulacyjna wciąż pozostały. Implementacja inteligentnych kontraktów wciąż wymaga solidnych rozwiązań w sferze bezpieczeństwa technik audytu oraz kodeksu dobrych praktyk deweloperów systemów blockchain na równi z systemem przedsiębiorstwa.
Obiecujące jest to, że organy regulacyjne i eksperci prawni są coraz bardziej zaangażowani w publikowanie dokumentów i zgłaszanie wniosków. Większość z nich dotyczy kwestii prawnych związanych ze stosowaniem cyfrowych praw własności.
Jest jeszcze wiele do zrobienia aby wypełnić lukę między dowodami koncepcji a rzeczywistymi systemami produkcji. Konwergencja technologów, zainteresowanych podmiotów gospodarczych i organów zarządzających może doprowadzić do konsensusu.
Największym wyzwaniem będzie szybka implementacja wspomnianych zagadnień, nadążająca za tempem dyktowanym przez ewolucję technologii.
Bitcoin – co to takiego?
System Bitcoin realizuje transfery kwot między publicznymi rachunkami używając kryptografii klucza publicznego. Transakcje są publiczne i przechowywane w rozproszonej bazie danych. W celu zapobieżenia podwójnym przelewom tej samej kwoty (double spending), sieć implementuje rodzaj rozproszonego serwera czasowego, używając łańcuchowych dowodów matematycznych wykonanych działań (tzw. dowodów wykonanej pracy, z ang. Proof of Work).
Historia transakcji musi być przechowywana w bazie, a w celu ograniczenia rozmiaru bazy używane jest drzewo funkcji skrótu (hash). Każda osoba przystępująca do sieci Bitcoin instaluje na swoim komputerze program kliencki, który generuje portfel (Bitcoin Wallet) zawierający dowolną liczbę par kluczy kryptograficznych. Klucze publiczne, zwane też adresami bitcoin, działają jako miejsce źródłowe oraz miejsce docelowe dla wszystkich płatności. Odpowiadające im prywatne klucze autoryzują płatności tylko dla posiadającego je użytkownika. Adresy nie zawierają żadnej informacji na temat ich właściciela i są zazwyczaj anonimowe. Adresy, odpowiadające numerom kont w klasycznej bankowości to ciągi alfanumeryczne o długości około 34 znaków, z wykluczeniem cyfry 0, wielkiej litery O, wielkiej litery I i małej litery i. Użytkownik może posiadać wiele adresów, nawet do każdej transakcji inny. Może generować nowe adresy bez żadnych ograniczeń. Generowanie nowego adresu jest szybkie – w istocie sprowadza się do wyznaczenia przez program kliencki nowej pary kluczy, publicznego i prywatnego, co nie wymaga kontaktu z resztą sieci. Tworzenie jednorazowych adresów wykorzystywanych do pojedynczego celu zwiększa stopień anonimowości użytkownika. Transfery są wykonywane bezpośrednio, bez używania operatorów finansowych prowadzonych przez osoby trzecie i nie mogą być refundowane. Transakcje przebiegają podobnie jak w technologii podpisu elektronicznego. Każda moneta Bitcoin jest podpisana cyfrowo kluczem publicznym ECDSA (Elliptic Curve Digital Signature Algorithm) jej właściciela. Kiedy przetransferuje on jakąś liczbę bitmonet do drugiego użytkownika systemu, rezygnuje z ich posiadania dodając klucz publiczny tego użytkownika podpisując je własnym kluczem prywatnym. Następnie ogłasza wykonaną przez siebie transakcję w komunikacie wysłanym do sieci P2P (peer-to-peer). Gdy nowy właściciel zechce zapłacić swoją monetą komuś innemu, ponownie podpisuje ją swoim kluczem prywatnym, wykorzystując klucz publiczny nowego właściciela. System tworzy w sieci rejestr wszystkich transakcji od początku istnienia sieci, w postaci tzw. łańcucha bloków (Blockchain), który jest upubliczniany przez zapisanie go do powszechnie dostępnego rejestru.
Każdy blok składa się z nagłówka, odróżniającego go od innych bloków, oraz listy transakcji. Łańcuch bloków powstaje przez ich łączenie: blok n wskazuje na blok n-1 poprzez załączenie funkcji skrótu (hash) zawartości bloku n-1. Jako że ten blok zawiera w sobie funkcję skrótu bloku n-2, to skrót ostatniego bloku w łańcuchu jest zależny od skrótu każdego poprzedniego bloku łańcucha. Jeśli dwa węzły uznają wskazany skrót bloku w łańcuchu, to jednocześnie zgadzają się na wszystkie inne bloki. Dzięki tej własności niemożliwe jest sfałszowanie pojedynczego bloku – unieważniłoby to wszystkie poprzednie. Do odnajdywania odbiorcy waluty sieć Bitcoin wykorzystuje funkcję skrótu RIPEMD-160 na publicznej części klucza ECDSA, która służy jako unikatowy identyfikator miejsca, do którego wysyłane są bitcoiny.
Sieć sprawdza poprawność zastosowanych w transakcji podpisów cyfrowych oraz ilości monet przed jej zaakceptowaniem. Transakcja rozesłana do innych węzłów nie staje się natychmiast „ważna”, dopóki nie zostanie zamieszczona w łańcuchu bloków, oznakowana znacznikiem czasu i potwierdzona. W tym celu każdy generujący węzeł (emitent) zbiera wszystkie niepotwierdzone transakcje. Następnie próbuje obliczyć hash tego bloku z określonymi cechami, co wymaga z góry przewidywalnej liczby prób i błędów. Kiedy znajdzie rozwiązanie, ogłasza je reszcie sieci. Węzły otrzymujące nowo rozwiązany blok, sprawdzają jego poprawność przed zaakceptowaniem i dodaniem do łańcucha. Ostatecznie łańcuch bloków zawiera kryptograficzną historię zmian posiadania wszystkich monet, poczynając od adresu ich emitenta, aż po adres aktualnego posiadacza. Dlatego właśnie jeżeli użytkownik spróbuje ponownie wykorzystać wydane wcześniej monety, sieć odrzuci próbę wykonania takiej transakcji.
Twórca (twórcy) kryptowaluty Bitcoin zaproponował wykorzystanie tzw. funkcji hashcash (ang. the hashcash CPU costfunction), która może być użyta jako wspomniany dowód wykonanej pracy (ang. Proof of Work). Pracą jest udział niektórych użytkowników systemu w specjalnie utrudnianej procedurze weryfikacji transakcji, wymagającej dużych mocy obliczeniowych w wyspecjalizowanych stacjach roboczych skonfigurowanych z najbardziej wydajnych procesorów (CPU, graficznych CPU, FPGA itd). Proces ten nazywany jest kopaniem (ang. mining), a program open-source do tego służący, to Miner. Stacje robocze do „kopania” to „koparki”. Procedura dowodu wykonanej pracy polega na wyliczaniu funkcji skrótu SHA-256 dla nowego bloku, tworzonego przez koparki nasłuchujące wszystkie nowe transakcje (kupno, sprzedaż, darowizna), które wydarzyły się od utworzenia poprzedniego bloku. Na tym bloku koparki uruchamiają algorytm haszujący bazując na poprzednim skrócie, oraz losowo wybranej wartości zmiennej tymczasowej (nonce) po to, aby można było utworzyć różne skróty (hashe) z tych samych danych. Gdy znaleziony zostaje najmniejszy możliwy hash, oprogramowanie rozgłasza, że „wygrało wyścig do następnego ważnego bloku”. Wówczas zostaje nagrodzone przez sieć 25 (obecnie) nowymi bitmonetami. Po każdych 210 000 zweryfikowanych bloków (w przybliżeniu jest to co 4 lata) uwalniana nagroda jest zmniejszana o połowę.
W historii systemu Bitcoin taka redukcja nagrody odbyła się już jeden raz i z początkowej nagrody 50 bitcoinów za blok spadła do 25 bitcoinów. Takie zmniejszanie nagrody mniej więcej co 4 lata będzie kontynuowane do około 2136 roku (na dzień 16.08.2017 wydobyto 16 510 513 bitcoinów, docelowo ma ich być nie więcej niż 21 mln). Wartość ostatniej nagrody spadnie wtedy poniżej 10–8 bitcoina za blok, czyli poniżej najmniejszej części bitcoina, nazwanej satoshi (1 satoshi — 0,00000001 bitcoina).
Obliczenie skrótu dla określonych danych jest stosunkowo proste, ale algorytm wymaga, aby skrót spełniał określone warunek, np. aby na początku miał określoną liczbę zer. Nie da się przewidzieć z góry, jaka wartość zmiennej nonce da odpowiedni wynik. Funkcje skrótu muszą być obliczane tak długo, aż otrzymany wynik będzie dobry. Każdy w sieci może sprawdzić, czy twórca bloku faktycznie go utworzył, czy umieścił w bloku jedynie ważne transakcje i czy podjął dla siebie 25 monet za jego utworzenie. Informacje te dostępne są na stronie blockexplorer.com. Warto zwrócić uwagę na to, że liczenie funkcji skrótu SHA- 256 jest potrzebne przede wszystkim do autoryzacji transakcji wykonywanych w sieci Bitcoin przez innych użytkowników, a więc potwierdzania transakcji, które miały miejsce. W opisanym rozwiązaniu połączono procedurę autoryzacji i emisji, ponieważ w istocie emisja waluty wynagradza pracę autoryzujących.
Prawdopodobieństwo tego, iż dany kopacz otrzyma partię monet zależy od stosunku ilości mocy obliczeniowej wniesionej do sieci za jego pośrednictwem, do sumy mocy obliczeniowej wniesionej przez wszystkie węzły. Kopacze mogą także generować bitmonety grupowo, odpowiednio dzieląc urobek. Węzły w sieci oceniają co dwa tygodnie, ile bloków zostało stworzonych, i niezależnie od siebie modyfikują trudność takiej operacji kopania tak, by średnio dla całej sieci jeden blok powstawał co 10 minut. W ten sposób ograniczana jest podaż pieniądza bez udziału centralnego serwera.
Zgodnie z zaszytą w oprogramowaniu procedurą, liczba możliwych do „wykopania” bitmonet zmniejszy z się z upływem czasu do zera tak, by łącznie nie było ich więcej niż 21 milionów. Nastąpi to w 2136 roku. Już obecnie wysyłający transfery pieniężne w sieci Bitcoin mogą wnosić niewielką opłatę transakcyjną. Nie jest to obowiązkowe, ale przyśpiesza autoryzację transakcji, gdyż zachęca kopaczy do uruchamiania oprogramowania generującego, zwłaszcza, że stopień trudności kopania na ogół rośnie, a urobek z czasem spada. Węzły zbierają opłaty transakcyjne powiązane ze wszystkimi transakcjami zawartymi w ich bloku.
Minimalna opłata transakcyjna za transakcje niskiego priorytetu wynosi obecnie 0,0005 BTC. Zakłada się, że po zakończeniu emisji węzły weryfikacyjne będą utrzymywać się wyłącznie ze zbierania opłat transakcyjnych. W przeciwieństwie do innych elektronicznych walut, takich jak WebMoney czy e-gold, Bitcoin jest walutą samą w sobie; w żaden sposób nie ma gwarantowanej ceny ani zapewnionej wartości przez jakiegokolwiek emitenta. Wiele osób uważa, ze Bitcoin znalazł zastosowanie jako waluta zupełnie przypadkowo i gdyby nie ogólnoświatowy kryzys, jego wykorzystanie mogłoby być zupełnie inne, ponieważ sam protokół daje nieograniczone możliwości i funkcjonalności. Nie wiadomo, jaki był prawdziwy zamysł Satoshi Nakamoto, który uważany jest za twórcę systemu.
Bitcoin równie dobrze może być wykorzystywany jako zintegrowany system głosowania w wyborach prezydenckich lub parlamentarnych. W gruncie rzeczy Bitcoin jest narzędziem do utrzymywania zsynchronizowanej i zdecentralizowanej, publicznej bazy danych o globalnym zasięgu.
Czy Bitcoin jest walutą? Tony Gallippi (Co-founder and CEO w BitPay, Inc.), odpowiada w następujący sposób: „ …owszem, czasami; tak uważa obecnie większość osób. Jednak Bitcoin może równie dobrze pełnić inne funkcje. Czy Bitcoin można traktować jako rejestr księgowy? Zdecydowanie tak. Czy Bitcoin to system barterowy? Być może. Czy Bitcoin jest swoistą bazą danych praw własności? Owszem, jest. Bitcoin może być również wykorzystywany w wielu innych celach.”
Osoby oraz instytucje pragnące zgłębić wiedzę dotyczącą kryptowalut oraz Technologii Rozproszonych Rejestrów w celu inwestycji, proszę o kontakt:
contact@rciesolution.pl
(+ 48) 22 219 95 76

Rafał Ciepielski
CEO RCieSolution
Odwiedź profile społecznościowe:
Poglądy wyrażone w niniejszym dokumencie nie stanowią badań, nie są poradą inwestycyjną lub handlową i nie muszą odzwierciedlać opinii wszystkich zespołów zarządzających. Są zmienne w czasie.